„Problem współczesnego świata nie leży w braku utalentowanych młodych ludzi, tylko ogromnej konkurencji, z którą się mierzą każdego dnia. Ilość dobrych zespołów jest nie do ogarnięcia, nawet przez człowieka, który pływa kraulem w nowościach i śledzi wszystko na bieżąco. Nieznany wykonawca często nie może liczyć na drugą szansę od słuchacza i to nie dotyczy wyłącznie młodych, debiutujących zespołów. Jeśli nie zainteresujesz odbiorcy swoją muzyką w pierwszych sekundach, to idziesz „w odstawkę”.”

Wywiad z Misterem z TRAUMY do przeczytania w całości w trzecim numerze kwartalnika FOBOS.

Zdjęcie: Łukasz Kozłowski