„Czy death metal to archaiczna muzyka? Zdecydowanie nie. Patrząc na frekwencję, jaka towarzyszyła naszym koncertom u boku Convulse, Demilich, Krypts, Left to Die oraz Massacre nie mogliśmy narzekać. Kolejnym tego przykładem był również nasz występ na dziesięciolecie Thrash Attacku, gdzie publika zrobiła tak intensywny młyn, jak w początkach boomu na death metal. I co najlepsze, większość osób będących na tym gigu, to byli ludzie mniej więcej w naszym wieku.”

O pasji związanej z death metalem możecie przeczytać w wywiadzie z Toughness w pierwszym numerze kwartalnika Fobos.

Zdjęcie: Sylwester Gransztof